*

środa, 14 lipca 2010

POCZATKI BLOGOWANIA




No cóż dzisiaj nie za bardzo mam się czym pochwalić.Nic ciekawego się nie zdarzyło,upał jak był tak jest i końca nie widać...Uciekłam więc z blokowiska do oazy zieleni i cienia czyli na działeczkę.Siadłam sobie na tarasiku i jak ten świstak złotka ......tak ja kręciłam rureczki ,szykując się tym samym do wyplatania następnego koszyka.
Jutro jeszcze zakupię odpowiednie kolory bejcy oraz lakier i biorę się za robotę.Aha jeszcze muszę wybrać odpowiedni wzór jednak nie jestem jeszcze zdecydowana co do kształtu i wielkości. Na szczęście mam taki wybór wzorów ,że na pewno coś wybiorę.
Oto dowód że dzisiaj nie próżnowałam








A to kwiateczki z mojej dziasłeczki











Dzisiejsze wzorki haftów będą działkowe czyli kwiatki

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz