=
Wiatr z nadzieją często wieje w dłonie kładzie nam okruszek,taki mały ale ciepły, co rozjaśnia wzrok i duszę...
Spotkać można go jesienią, bo się zaszył w kopcu liści,
szeleszcząco opowiada, gdzieś w półmroku naszych myśli...
Ciągle bramy nam otwiera, te do magii...kraju baśni,
chmury pędem porozgania chcąc by trochę było jaśniej...
A gdy siądzie przy kominku, gdy za oknem chłód przygrywa,
delikatnie w płomień dmucha, i w iskierkach się rozpływa...
=
Świetny ten kursik róż z liści,na pewno wykorzystam.A teraz zapraszam po odbiór wyróżnienia-pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń