SPIŻ @RNI@
GR@AZI
- obrazek
 
***
 
-
GR@ŻYNA
***

niedziela, 11 lipca 2010

POCZĄTEK BLOGOWANIA

Nie mam dzisiaj weny do niczego.Upał który panuje zniechęca mnie do wszelkiej pracy fizycznej i umysłowej.Ciekawe jak długo wytrzymam z tym nieróbstwem????????? Korci mnie od rana by zabrać się do próby wyplatanie . Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wychodziło i jaki jest stopień trudności tej pracy. Na pewno będzie potrzebna cierpliwość i wytrwałość w którą muszę się uzbroić.Mimo wszystko bardzo mnie to kręci gdyż jest to coś nowego czego do tej pory nie robiłam.



Wczorajszy dzień spędziłam z rodzinką na działeczce.Było tak ukropnie,że snułam sie jak mucha z kąta w kąt i nic mi jakoś nie szło.Skończyło się na tym,że podlałam ogródek,porobiłam zdjęcia no i posklejałam trochę rurek do wikliny .


Chyba jednak nie wytrzymam i wezmę się do roboty bo szkoda czasu!!!!!!!!!!!!!
Hura udało się!!!!!!!!!!!!!!!


Zeszło mi się z tym trochę ale jest efekt.Co prawda nie jest to żadne cudo ,ale moja pierwsza wyplatanka i na pewne nie ostatnia .Nie przypuszczałam ,że mnie to tak wciągnie.Muszę teraz pogłębić wiedzę w tej dziedzinie i będę działać dalej.A oto etap po etapie jak wykonywałam swojąpracę:



























































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz